Tylko ludzkim jest patrzeć w nocne niebo i zastanawiać się, czy jesteśmy sami. Czy nasza planeta jest szczęśliwa na bilion, który ma życie? A może kosmos jest wypełniony innymi formami życia?

W naszej galaktyce jest około 25 miliardów gwiazd, które są podobne do naszego Słońca, a astronomowie podejrzewają, że około 20 procent z nich krąży wokół planety wielkości Ziemi. Ale biorąc pod uwagę, że istnieje 200 miliardów gwiazd mniejszych od naszej, na których znajduje się więcej planet naziemnych, istnieją setki miliardów potencjalnych „Ziemi”. Dlaczego więc przy tak wielu planetach nie odnajdujemy nowego życia co drugi dzień? Prawda jest taka, że ​​nasza technologia po prostu nie jest wystarczająco zaawansowana – jeszcze.

Na szczęście nowe teleskopy wkrótce pozwolą nam odkryć, czy dzielimy nasz wszechświat. Egzoplanety – planety poza naszym Układem Słonecznym – są zbyt daleko, aby je odwiedzić, więc musimy polegać na badaniu ich atmosfer, aby znaleźć oznaki życia. Obecnie możemy jedynie sondować atmosfery gazowych gigantów. Ale w nadchodzących miesiącach i latach astronomowie i inżynierowie będą mieli gigantyczną optykę potrzebną do dokładniejszego przyjrzenia się.

W październiku 2021 roku flagowy teleskop NASA o nazwie James Webb Space Telescope (JWST) ma zostać wystrzelony w kosmos. Przy średnicy 6,5 metra jest dwukrotnie większy od poprzedniego największego teleskopu, jaki kiedykolwiek wystrzelono. Jego duże rozmiary umożliwią zmierzenie niezwykle słabej atmosfery planet odległych o setki bilionów kilometrów.

A będąc w kosmosie, jego widok nie będzie utrudniony przez ziemską atmosferę, dzięki czemu uzyska niezwykle wyraźne obrazy i dokładne pomiary. NASA jest tak podekscytowana znalezieniem oznak życia za pomocą JWST, że przeznaczyła 25 procent czasu obserwacji przydzielonego teleskopowi na badanie atmosfer egzoplanet.

Jednak JWST nie może tego zrobić sam – prawdopodobnie będzie w stanie zaobserwować tylko kilka planet o idealnej ziemskiej wielkości. Jednak kawaleria wkrótce nadejdzie. Budowa dwóch innych rewolucyjnych teleskopów ma się zakończyć przed 2030 rokiem: Giant Magellan Telescope (GMT) i Extremely Large Telescope (ELT). Te nazwy nie są przesadą – te naziemne urządzenia będą ogromne. GMT, mający 24,5 metra, jest ponad dwukrotnie większy od obecnego największego teleskopu optycznego, a ELT będzie jeszcze większy, mając 39,2 metra.

Czytaj więcej: https://www.newscientist.com/article/mg25033410-100-the-hunt-for-extraterrestrial-life-is-about-to-enter-a-new-era/